Tak Odyseja ale ta nie oddziaływała na mnie aż tak emocjonalnie…są tam świetne sceny: od kości rzuconej w górę która jest narzędziem do statku w przestrzeni kosmicznej, sekwencja ze starzejącym się astronautą który jakby jest sobą i poza swoim ciałem, genialne. Właśnie znalazłem książkę w pliku pdf,C Clarka żyjemy w czasach gdzie dobro intelektualne dostępne jest powszechnie z jednej strony wspaniale, z drugiej…z czego będą żyć artyści ? ; )
Widziałem Avatara oczywiście piękny przekaz słuszny, ale to nie to, nie ta ranga pytań, mimo wszystko, pomimo technologii
Griszeg
Tak Odyseja ale ta nie oddziaływała na mnie aż tak emocjonalnie…są tam świetne sceny: od kości rzuconej w górę która jest narzędziem do statku w przestrzeni kosmicznej, sekwencja ze starzejącym się astronautą który jakby jest sobą i poza swoim ciałem, genialne. Właśnie znalazłem książkę w pliku pdf,C Clarka żyjemy w czasach gdzie dobro intelektualne dostępne jest powszechnie z jednej strony wspaniale, z drugiej…z czego będą żyć artyści ? ; )
ernestto -- 09.03.2010 - 15:06Widziałem Avatara oczywiście piękny przekaz słuszny, ale to nie to, nie ta ranga pytań, mimo wszystko, pomimo technologii