To zależy gdzie się ucho przyłoży, wiesz. Ja takich młodych, o których piszę, spotykam często.
Ci sami młodzi, którzy w zwykłych okolicznościach podejmują tylko określone tematy, przy innych okazjach podejmują inne.
Poza tym mówiąc o trendzie nie mam na myśli trendu dominującego, bo nigdy tak nie jest, żeby w jakimś pokoleniu dominowały aktywne obywatelsko i świadome społecznie i politycznie postawy, chyba że jest akurat wojna, ale nie mówimy tu o czasach ekstremalnych, tylko raczej o zwykłych, jak obecne.
Grzesiu,
To zależy gdzie się ucho przyłoży, wiesz. Ja takich młodych, o których piszę, spotykam często.
Ci sami młodzi, którzy w zwykłych okolicznościach podejmują tylko określone tematy, przy innych okazjach podejmują inne.
Poza tym mówiąc o trendzie nie mam na myśli trendu dominującego, bo nigdy tak nie jest, żeby w jakimś pokoleniu dominowały aktywne obywatelsko i świadome społecznie i politycznie postawy, chyba że jest akurat wojna, ale nie mówimy tu o czasach ekstremalnych, tylko raczej o zwykłych, jak obecne.
s e r g i u s z -- 16.11.2009 - 15:38