na cmentarzach.
Dla mnie to śmieszne jest, gorzej, że wedle takiego samego rozumowania zachowują się teraz ich wnukowie i prawnukowie.
Zresztą mnie to tez dotyczy. Mam obrzydzenie do wielu postaci błekoczących przez 24h o ojczyźnie, Polsce, honorze a potem okazuje się że są to emigracyjne szczury albo zwykli durnie.
Niedługo zintegrują się
na cmentarzach.
Dla mnie to śmieszne jest, gorzej, że wedle takiego samego rozumowania zachowują się teraz ich wnukowie i prawnukowie.
Zresztą mnie to tez dotyczy. Mam obrzydzenie do wielu postaci błekoczących przez 24h o ojczyźnie, Polsce, honorze a potem okazuje się że są to emigracyjne szczury albo zwykli durnie.
Igła -- 11.09.2009 - 11:36