Piszę szybko, nie dlatego nawet, że Pan szybko czyta, lecz z prozaicznego powodu gonienia mnie przez czas. :)
O tym co zrozumiałam pisać nie będę, bo i po co, skoro Pan rozumie co Pan napisał, a i ja rozumiem. Napiszę więc o tym, czego nie zrozumiałam.
Dwóch rzeczy właściwie: o co chodzi z tą czarną legendą i obciachem, jaki komuś się kojarzy z pisaniem tutaj?
Poważnie pytam, jako naiwna istota.
Polemicznie mogę odnieść się, do poniekąd zarzutu, jakobym rozmawiała tylko z Panią Magią. Protestuję zatem. :)
Rozmawiam z wieloma osobami, choć z kilkoma już nie, ale taki prawda lajf poniekąd.
Szanowny Referencie
Piszę szybko, nie dlatego nawet, że Pan szybko czyta, lecz z prozaicznego powodu gonienia mnie przez czas. :)
O tym co zrozumiałam pisać nie będę, bo i po co, skoro Pan rozumie co Pan napisał, a i ja rozumiem. Napiszę więc o tym, czego nie zrozumiałam.
Dwóch rzeczy właściwie: o co chodzi z tą czarną legendą i obciachem, jaki komuś się kojarzy z pisaniem tutaj?
Poważnie pytam, jako naiwna istota.
Polemicznie mogę odnieść się, do poniekąd zarzutu, jakobym rozmawiała tylko z Panią Magią. Protestuję zatem. :)
Rozmawiam z wieloma osobami, choć z kilkoma już nie, ale taki prawda lajf poniekąd.
Pozdrawiam Pana i obiecuję wrócić.
Gretchen -- 11.07.2009 - 15:56