Nie mam obowiązku. Przecież może mnie nie być...
Owszem mogliby się dowiedzieć tego samego u źródła… ale winni mieć uzasadnione podejrzenie o popełnieniu tego tam. I nakaz.
A mnie korci, żeby w pysk rzucić procesowemu przedstawicielowi Ratusza, że jest przedstawicielem bandy palantów. Oj, kusi… :)
Gretchen
Nie mam obowiązku. Przecież może mnie nie być...
Owszem mogliby się dowiedzieć tego samego u źródła… ale winni mieć uzasadnione podejrzenie o popełnieniu tego tam. I nakaz.
A mnie korci, żeby w pysk rzucić procesowemu przedstawicielowi Ratusza, że jest przedstawicielem bandy palantów. Oj, kusi… :)
Magia -- 26.06.2009 - 21:54