Dla mnie aż tak, pewnie mi moje własne stany emocjonalne przebijają.
Twoje podzielam, ale swoje też mam, a co.
Pisz, pisz. Zawsze przeczytam, noooo i moooooże nawet skomentuję? :)
Grzesiu
Dla mnie aż tak, pewnie mi moje własne stany emocjonalne przebijają.
Twoje podzielam, ale swoje też mam, a co.
Pisz, pisz. Zawsze przeczytam, noooo i moooooże nawet skomentuję? :)
Gretchen -- 24.03.2009 - 22:39