Nie jest strasznie, jak łobuzy o “uznanych” nazwiskach na ludzi oszczerstwa rzucają. To przecież nic strasznego powiedzieć, że ktoś był donosicielem do SB.
Zna Pan większe skur…syństwo w wykonaniu dziennikarza? A przecież dziennikarze w tej materii sa wiarygodni, bo jako nieliczni mają dostep do archiwów IPN – prawda?
Jeśli Ziemkiewicz napisał co napisał – to WIEDZIAŁ CO i PO CO robi!
I niech mnie Pan nie czaruje znajomością moich tekstów.
Wszystko w tym zacytowanym przez Pana fragmencie zgadza się:
Ludzie bez honoru i gotowi do świństw, zwłaszcza do plugawienia innych są w cenie.
Hehehe...Panie Igło....
Nie jest strasznie, jak łobuzy o “uznanych” nazwiskach na ludzi oszczerstwa rzucają. To przecież nic strasznego powiedzieć, że ktoś był donosicielem do SB.
Zna Pan większe skur…syństwo w wykonaniu dziennikarza? A przecież dziennikarze w tej materii sa wiarygodni, bo jako nieliczni mają dostep do archiwów IPN – prawda?
Jeśli Ziemkiewicz napisał co napisał – to WIEDZIAŁ CO i PO CO robi!
I niech mnie Pan nie czaruje znajomością moich tekstów.
Wszystko w tym zacytowanym przez Pana fragmencie zgadza się:
Ludzie bez honoru i gotowi do świństw, zwłaszcza do plugawienia innych są w cenie.
RRK -- 13.03.2009 - 04:22