panie Andrzeju

panie Andrzeju

hmm – sympatia jak sympatia – jest pan w porządku, więc piszę :-)
Jakoś też wydaje mi się, że posiada pan pewną cechę dosyć rzadką u blogerów.
Wydaje się pan być po prostu szczery i nie robi pitu pitu, i jak trzeba, to to co pan myśli, to pan wykłada… A to jest OK.

Ale co do tego ozdrowienia to trochę nie rozumiem ;-)

pozdrowienia


Robię swoje By: AndrzejKleina (24 komentarzy) 5 luty, 2009 - 18:17