@PG

@PG

Fajny wpis – tak trzymać!

A co do meritum – wydaje mi się, że do samego końca władze Izraelskie rozważały wariant walk miejskich w samej Gazie, lecz skapitulowali wobec szacunków strat własnych. Musieliby działać jak Dirlewangerowcy, żeby przejść przez Gazę z niską liczbą ofiar wśród swoich żolnierzy…

A co do Iranu – to zdaje się, że myli Pan dwie sprawy. Iranu oczywiście nie stać na zorganizowanie zaopatrzenia wojennego odciętej od świata Gazy ani na aktywne włączenie się w konflit z Izraelem. Niemniej jednak Iran stać na stabilne sponorowanie zakupów uzbrojenia dla Hamasu oraz na szkolenie palestyńskich bojówkarzy.

Pozdrawiam,
ZS


Porażka w Strefie Gazy By: Patrykus (26 komentarzy) 26 styczeń, 2009 - 17:42