z jego debiutu w Fantastyce. Opowiadanie nazywało się Złota Galera, autor miał chyba 16-17 lat, rezonans był potężny, bo to rzecz pierwszej klasy jest.
Później już do niego nie sięgnąłem i mam poważne braki, bo jak wnoszę z różnych recenzji to jest po prostu bardzo dobry pisarz.
Dukaja pamiętam
z jego debiutu w Fantastyce. Opowiadanie nazywało się Złota Galera, autor miał chyba 16-17 lat, rezonans był potężny, bo to rzecz pierwszej klasy jest.
Później już do niego nie sięgnąłem i mam poważne braki, bo jak wnoszę z różnych recenzji to jest po prostu bardzo dobry pisarz.
Jak to było? Wolność to uświadomiona konieczność?
To absurd.
RafalB -- 23.01.2009 - 20:56