o tym co by się działo, gdyby Polskę zaatakowało zbrojnie jakieś inne państwo, gdyz doszłabym do bardzo ponurych wniosków.
Wnioskująć po lekturze większości tekstów na TXT zostalibyśmy podbici bez jednego wystrzału. Tylu u nas pacyfistów, wrażliwców i humanistów, kto miałby stawić czoło nieprzyjacielowi? Kto by z nim walczył? Kto by zabijał?
Wolę nie mysleć
o tym co by się działo, gdyby Polskę zaatakowało zbrojnie jakieś inne państwo, gdyz doszłabym do bardzo ponurych wniosków.
Delilah -- 22.01.2009 - 07:19Wnioskująć po lekturze większości tekstów na TXT zostalibyśmy podbici bez jednego wystrzału. Tylu u nas pacyfistów, wrażliwców i humanistów, kto miałby stawić czoło nieprzyjacielowi? Kto by z nim walczył? Kto by zabijał?