Nie – nie pogubiłem się. Po prostu mam już powyżej uszu “pięknych opowieści”, z których nic nie wynika, poza jałową zadumą kilku frajerów.
A co do strony B’Tselem, to jeszcze się nie wgryzłem, ale zredagowana jest podobnie jak Indymedia: długa litania “donosów”, lecz w ogóle brak ciągu dalszego zamieszczanych historii. Może jednak żołnierz, który strzelał do “bogu ducha winnego rolnika” (wg relacji brata tegoż) miał jakiś powód do oddania strzału – who knows – ktoś go pytał?
@RafalB
Nie – nie pogubiłem się. Po prostu mam już powyżej uszu “pięknych opowieści”, z których nic nie wynika, poza jałową zadumą kilku frajerów.
A co do strony B’Tselem, to jeszcze się nie wgryzłem, ale zredagowana jest podobnie jak Indymedia: długa litania “donosów”, lecz w ogóle brak ciągu dalszego zamieszczanych historii. Może jednak żołnierz, który strzelał do “bogu ducha winnego rolnika” (wg relacji brata tegoż) miał jakiś powód do oddania strzału – who knows – ktoś go pytał?
Zbigniew P. Szczęsny -- 21.01.2009 - 20:39