Wie pan

Wie pan

Za mną to chodzi.
Tekst ważny tylko nie wiem, czy autor wie, że gacie ściągnął publicznie?

http://www.dziennik.pl/dziennik/europa/article295259/Zludny_urok_antysys...

Pan go zna?
Tekst znaczy.
A ja se pisałem komentarz/replikę do niego.
Bo lubię Europę czytać, w autobusie.
Więc zatytułowałem ten swój tekst – Prywatyzacja linii autobusowej 506.

Bo ci ludzie sprywatyzowali już wszystko, nawet spór ideologiczny/polityczny/patriotyczny i go sprowadzili do gierki towarzyskiej.
I świetnie się w tym znajdują. Włącznie z autorem.
Choć on resztki przyzwoitości ma.
Nie napisałem, bo jak wyżej postanowiłem…

A teraz pan mi uświadomił, że to może mieć praprzyczynę.
W konstytucji.
Która mnie wyrzuca w ciszę.

A może to tylko lenistwo jest?


Konstytucyjne abecadło. Czy konstytucja powinna być aktem normatywnym? By: yayco (32 komentarzy) 17 styczeń, 2009 - 17:17