tylko, że … bez urazy, ale jednak nie dla mnie taka turystyka … ja tam wolę jednak żywioł, a nie pobudki o 6 i autokarowe przejażdżki grupą :) ...
no ale ja jestem dziwny he he he i tak prawdę mówiąc to podczas moich wypraw niewiele widziałem jeśli chodzi o zabytki, czy tzw. atrakcje turystyczne … :)
fajnie :)
tylko, że … bez urazy, ale jednak nie dla mnie taka turystyka … ja tam wolę jednak żywioł, a nie pobudki o 6 i autokarowe przejażdżki grupą :) ...
no ale ja jestem dziwny he he he i tak prawdę mówiąc to podczas moich wypraw niewiele widziałem jeśli chodzi o zabytki, czy tzw. atrakcje turystyczne … :)
a gdzie mój Siddhartha? :) będzie? ;-)
Docent Stopczyk -- 13.12.2008 - 17:13