a ten antyklerykalizm to gdzie, z której strony?
Analogii między święceniem walcowni a wytapiającym murzynem nie chwytam. I w ogóle nie rozumiem problemu.
Aha… katoliczką jestem, żeby nie było, ale widać uczucia religijne mam tępawe mocno :D
o rany
a ten antyklerykalizm to gdzie, z której strony?
Analogii między święceniem walcowni a wytapiającym murzynem nie chwytam. I w ogóle nie rozumiem problemu.
Aha… katoliczką jestem, żeby nie było, ale widać uczucia religijne mam tępawe mocno :D
Pino -- 22.09.2008 - 22:48