Kościół jest wspólnotą... . Pismo święte jest darem dla wspólnoty: zarówno Stary jak i Nowy Testament. Więc jeśli mówisz o “prywatnym”, ze wspólnota niepotrzebna to jakiś dziwny pogląd gdyż:
a. czytamy i w liście Piotra:
..to przede wszystkim miejcie na uwadze, że żadne proroctwo Pisma nie jest dla prywatnego wyjaśniania (2 Pt 1,19)
A więc Pismo św. i jego czytanie, interpretowanie jest dla wspólnoty i do rozeznania we wspólnocie. Na tym też polega tzw. Jedność w Kościele. Jedność w nauczaniu jak i jedność w interpretowaniu.
I jeszcze jeden cytat z wypowiedzi Jezusa:
Kto was słucha, Mnie słucha, a kto wami gardzi, Mną gardzi; lecz kto Mną gardzi, gardzi Tym, który Mnie posłał. Mt 18:17-18
Więc jeśli poważnie ktoś szuka Boga – na serio to nie “prywatnie”... . Do tego potrzebny Kościół który gromadzi się wokół Jednego.
Wspólnotowość jest tym co wyróżnia działanie Boga. Bóg mieszkający w Świątyni i przychodzący nie prywatnie do MOjżesza, Abrahama, ale do wspólnoty: narodu, grupy dwunastu. Zbawienie – jeśli jest – jest we wspólnocie.
Gdyby nie tak, nie było by ani Biblii ani narodu wybranego ani chrześcijaństwa ani jakiejkolwiek religii. Gdyż to co dobre zawsze łączy, tworzy wspólnotę i daje moc wzrastania dla poszczególnych członków wspólnoty na zasadzie dzielenia.
Pozdrawiam.
************************
Bywam w txt chwilowo rzadko, gdyż ciągnę dwa etaty i remontuję poddasze domu.
Sajo
Kościół jest wspólnotą... . Pismo święte jest darem dla wspólnoty: zarówno Stary jak i Nowy Testament. Więc jeśli mówisz o “prywatnym”, ze wspólnota niepotrzebna to jakiś dziwny pogląd gdyż:
a. czytamy i w liście Piotra:
..to przede wszystkim miejcie na uwadze, że żadne proroctwo Pisma nie jest dla prywatnego wyjaśniania (2 Pt 1,19)
A więc Pismo św. i jego czytanie, interpretowanie jest dla wspólnoty i do rozeznania we wspólnocie. Na tym też polega tzw. Jedność w Kościele. Jedność w nauczaniu jak i jedność w interpretowaniu.
I jeszcze jeden cytat z wypowiedzi Jezusa:
Kto was słucha, Mnie słucha, a kto wami gardzi, Mną gardzi; lecz kto Mną gardzi, gardzi Tym, który Mnie posłał. Mt 18:17-18
Więc jeśli poważnie ktoś szuka Boga – na serio to nie “prywatnie”... . Do tego potrzebny Kościół który gromadzi się wokół Jednego.
Wspólnotowość jest tym co wyróżnia działanie Boga. Bóg mieszkający w Świątyni i przychodzący nie prywatnie do MOjżesza, Abrahama, ale do wspólnoty: narodu, grupy dwunastu. Zbawienie – jeśli jest – jest we wspólnocie.
Gdyby nie tak, nie było by ani Biblii ani narodu wybranego ani chrześcijaństwa ani jakiejkolwiek religii. Gdyż to co dobre zawsze łączy, tworzy wspólnotę i daje moc wzrastania dla poszczególnych członków wspólnoty na zasadzie dzielenia.
Pozdrawiam.
************************
poldek34 -- 28.07.2008 - 16:21Bywam w txt chwilowo rzadko, gdyż ciągnę dwa etaty i remontuję poddasze domu.