Panie Maxie,

Panie Maxie,

też :))

A przy okazji. Postrzegam gest wklejenia kawałka muzycznego na czyimś blogu jako coś niezwykłego, jako przedłużenie ręki w geście przyjaźni (chodzi za mną, żeby taki tekścik popełnić).

Bardzo chciałbym umieć taka czynność wykonac, a ja nawet nie wiem, dlaczego od dłuzszego czasu nie mam licznika odwiedzin na chodzie.

Słonecznie pozdrawiam…

PS. A ten kawałek “pościelówy”, o rany gdzie te prywatki…?


Społeczeństwo kontrolerów By: AndrzejKleina (28 komentarzy) 18 lipiec, 2008 - 06:44