Z tymi kciukami to ma Pan rację. Gdzieś już ponoć zrobiono badania (piszę gdzieś i ponoć, bo nie pamietam, gdzie i kiedy o tym czytałem), że kciuk na ptrzestrzeni ostatnich rzeczywiście się zmienia. U mlodzieży. Co zaskakujące, bo komórki relatywnie niedawno sa w użyciu.
To wszystko przez te miazmaty Panie Yayco.
Unas, znaczy w Krakowie, deszcz już spadł wczoraj. I przedwczoraj. Dzisiaj też. Mogę troche opadów odstąpić.
Pozdrawiam nieco zawilgotniały. A wilgoć w Krakowie to rzecz straszna. Szczególnie gdy miazmatami przesiąknięta
Szanowny Panie Yayco
Z tymi kciukami to ma Pan rację. Gdzieś już ponoć zrobiono badania (piszę gdzieś i ponoć, bo nie pamietam, gdzie i kiedy o tym czytałem), że kciuk na ptrzestrzeni ostatnich rzeczywiście się zmienia. U mlodzieży. Co zaskakujące, bo komórki relatywnie niedawno sa w użyciu.
To wszystko przez te miazmaty Panie Yayco.
Unas, znaczy w Krakowie, deszcz już spadł wczoraj. I przedwczoraj. Dzisiaj też. Mogę troche opadów odstąpić.
Pozdrawiam nieco zawilgotniały. A wilgoć w Krakowie to rzecz straszna. Szczególnie gdy miazmatami przesiąknięta
Lorenzo -- 18.07.2008 - 14:56