Ale jak Pan taki kawał doleciał Panie Merlot żeby po nocy na stole siadać?
Teraz jednak jest dla mnie jaśniejsze co jeszcze przed chwilą zagadką było…
To Pan Merlot jako sowa w skórze ćmy zastygł bez ruchu do zdjęć pozując.
No dobrze dobrze
Ale jak Pan taki kawał doleciał Panie Merlot żeby po nocy na stole siadać?
Teraz jednak jest dla mnie jaśniejsze co jeszcze przed chwilą zagadką było…
To Pan Merlot jako sowa w skórze ćmy zastygł bez ruchu do zdjęć pozując.
Gretchen -- 08.07.2008 - 15:06