A czy kiedys istniał tu u nas taki twor dziennikarski jakim chcialbys go widziec?
Ja nie slyszalem o taki czasach. I obawiam, sie ze nie uslysze. Bo jakos tak mi sie wydaje, ze ten zawod robi sie coraz bardziej niepotrzebny i powoli ginie…
Przyznam sie, ze snia mi sie juz konferencje prasowe, na ktorych pytan nie zadają dziennikarze, tylko zadają je bezposrednio ludzie – metod na realizacje takiego czegoos mozna wymyslec sporo – srodki techniczne juz teraz sa wlasciwie nieograniczone.
A teksty roznorakie to juz teraz najlepiej poczytac w necie niz w jakims tytule…
>Mac
A czy kiedys istniał tu u nas taki twor dziennikarski jakim chcialbys go widziec?
Ja nie slyszalem o taki czasach. I obawiam, sie ze nie uslysze. Bo jakos tak mi sie wydaje, ze ten zawod robi sie coraz bardziej niepotrzebny i powoli ginie…
Przyznam sie, ze snia mi sie juz konferencje prasowe, na ktorych pytan nie zadają dziennikarze, tylko zadają je bezposrednio ludzie – metod na realizacje takiego czegoos mozna wymyslec sporo – srodki techniczne juz teraz sa wlasciwie nieograniczone.
A teksty roznorakie to juz teraz najlepiej poczytac w necie niz w jakims tytule…
pozdrowienia
Jacek Ka. -- 26.06.2008 - 20:13