Krótką ma Pan pamięć, zaiste. Nie pamięta Pan już, kiedy pisał “Jajco”, na przykład?
Jeśli zaś nazwanie argumentu “kretyńskim” jest dla Pana tożsame z określeniem osoby, która taki argument wysuwa “kretynem”, to mnie nie pozostaje nic innego, jak tylko uszanować życzenie Pana.
Panie Jerzy
Krótką ma Pan pamięć, zaiste. Nie pamięta Pan już, kiedy pisał “Jajco”, na przykład?
Jeśli zaś nazwanie argumentu “kretyńskim” jest dla Pana tożsame z określeniem osoby, która taki argument wysuwa “kretynem”, to mnie nie pozostaje nic innego, jak tylko uszanować życzenie Pana.
Pozdrawiam pozostając bez nadziei na zrozumienie…
Magia -- 30.05.2008 - 11:33