co tam bede owijałw bawełnę.
Napiszę tak cytat życiowy.Teledysk to wspaniałe krajobrazy.
Piosenka ni tospiew,ni wokaliza,czyli po mojemu o kant sosny roztrzaść.
Namędrkowałem typowo;ni do ładu ni do taktuwsadź se palec do kontaktu.
Nie umiem wkleić klipów z Youtube to i nie zaskoczę Cię i pozostałej braci konfederackiej np.obertasem od ucha,czy marszem Trubadurów.
Przyjdzie może na to czas.
Co by Cie całkiem rozbawić popieram Kriskula,a z panną Gretchen to się nie zgadzam,bo nie wiem co ta kedziorowata chce mnie przekazać.
Mnie to trza łopatologicznie,a niepo jakiemuś tam chińsko japońsku z manżurskim w przerywnikach.
Pozdrawiam ciutkie kłujaco,co byś w piórka nie obrósł zanadto.
Grzesiu szanowny
co tam bede owijałw bawełnę.
Napiszę tak cytat życiowy.Teledysk to wspaniałe krajobrazy.
Piosenka ni tospiew,ni wokaliza,czyli po mojemu o kant sosny roztrzaść.
Namędrkowałem typowo;ni do ładu ni do taktuwsadź se palec do kontaktu.
Nie umiem wkleić klipów z Youtube to i nie zaskoczę Cię i pozostałej braci konfederackiej np.obertasem od ucha,czy marszem Trubadurów.
Przyjdzie może na to czas.
Co by Cie całkiem rozbawić popieram Kriskula,a z panną Gretchen to się nie zgadzam,bo nie wiem co ta kedziorowata chce mnie przekazać.
Mnie to trza łopatologicznie,a niepo jakiemuś tam chińsko japońsku z manżurskim w przerywnikach.
Pozdrawiam ciutkie kłujaco,co byś w piórka nie obrósł zanadto.
Zenek -- 09.05.2008 - 08:01