Mnie się w pierwszej chwili te teksty spodobały, ale teraz wydaje mi się, że jakieś-takie lekko egocentryczne i ludyczne jest to spojrzenie na relację z człowiekiem.
No, i to “dzielenie się materiałem genetycznym” mnie rozbawiło: brzmi, jakby czuli się zobowiązani, by publicznie obwieścić pewną nautralną prawdę – to jest przebój sezonu po prostu :-)))
komentarz
Mnie się w pierwszej chwili te teksty spodobały, ale teraz wydaje mi się, że jakieś-takie lekko egocentryczne i ludyczne jest to spojrzenie na relację z człowiekiem.
No, i to “dzielenie się materiałem genetycznym” mnie rozbawiło: brzmi, jakby czuli się zobowiązani, by publicznie obwieścić pewną nautralną prawdę – to jest przebój sezonu po prostu :-)))
Kłaniam się zielono
Sosenka -- 29.01.2008 - 08:30