To w takim razie jestem ciekawa, kim był za młodu kardynał Richelieu ;)
A Stacha pozdrów, jako ducha, co od kilku miesięcy krąży po Salonie i teraz po Tekstowisku. On tu się robi człowiekiem-legendą, dzięki Tobie.
Kłaniam się zielono
@Andrzej
To w takim razie jestem ciekawa, kim był za młodu kardynał Richelieu ;)
A Stacha pozdrów, jako ducha, co od kilku miesięcy krąży po Salonie i teraz po Tekstowisku. On tu się robi człowiekiem-legendą, dzięki Tobie.
Kłaniam się zielono
Sosenka -- 02.01.2008 - 17:29