Lepiej i taniej? To możliwe

Kryzys to nie tylko stresy i kłopoty. To także nieoczekiwane wyzwania, którym trzeba sprostać, to konieczność wyzwolenia zapasowych zasobów energii i uruchomienia kreatywności na pełnych obrotach.

W tym znaczeniu kryzys przyczynia się także do procesów ożywiających i ozdrowieńczych. Musimy porzucić część bagaży stanowiących balast. Musimy szukać nowych rozwiązań dla spraw, które dotąd wydawały się odhaczone.

Jest więc w kryzysie także obietnica lepszego jutra, jest nadzieja. Trzeba tylko spojrzeć szerzej i dalej niż zwykle.

Z powodu kryzysu ekonomicznego pojawiają się na przykład nowe, bardzo pomysłowe oferty oszczędzania na kosztach wynajmu serwerów. Zamiast stałych miesięcznych opłat za serwer wykorzystywany średnio w 25-50%, można teraz wynająć coś w rodzaju server on demand, albo w swobodnym tłumaczeniu na polski: serwer z gumy.

Dzięki takiemu rozwiązaniu od następnego miesiąca będziemy mogli sporo zaoszczędzić, dopasowując moc serwera do realnego zapotrzebowania z dokładnością do jednego dnia abonamentu, a nawet z dokładnością do jednej godziny abonamentu.

Jeśli wykupimy na początek, przykładowo, 10 jednostek mocy, a po tygodniu okaże się, że wystarczy nam 6 jednostek mocy, wówczas nadmiarowe 4 jednostki wyłączymy, a pozostałe trzy tygodnie niewykorzystanego abonamentu przejdą nam w formie kapitału minut na kolejny miesiąc.

Analogicznie, jeśli któregoś dnia wystąpi znaczne i czasowe zapotrzebowanie na więcej mocy, po prostu dokupimy dodatkową liczbę jednostek mocy na określony przedział czasowy, z dokładnością do jednej godziny. Super to jest urządzone, moim zdaniem.

Poza tym, w ramach takiego serwera z gumy, nasze strony będą ulokowane w 4 różnych datacenter równolegle. Oznacza to, że nawet w przypadku poważnej awarii sprzętowej czy sieciowej, a także podczas normalnych prac konserwacyjnych w jednej lub dwóch lokalizacjach datacenter, nasze strony powinny być dostępne bez zauważalnych przerw. To bardzo duży atut i niespotykana dotąd innowacja w hostingu dostępnym za relatywnie niewielkie pieniądze.

Prace przy przenoszeniu TXT/TXP na nowe serwery już trwają. Mamy za sobą ponad 2 tygodnie testów i także z tego powodu uruchomienie samego TXP w miejsce TXT zostało nieco przesunięte w harmonogramie.

Więcej o tym wkrótce.

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Panie Sregiuszu!

Dziękuję za informację. Zgłosiłem się na nowym tekstowisku jakiś czas temu i ani widu ani słychu. Co z tym nowym przedsięwzięciem?

Pozdrawiam


Panie Jerzy,

ono jest “w drodze”, że tak powiem. Gdy będzie gotowe, damy znać.

Pozdrawiam.


Subskrybuj zawartość