Szymon Majewski: Broszki, jedwabne krawaty

“Żona poszła na „czarny protest”. Powiedziałem jej, że to nie tak, po co tam chodzić, krzyczeć. Pójdźcie do niego, zróbcie mu rosół, usiądźcie z nim przy stole.” — Uwielbiam gościa!

Średnia ocena
(głosy: 1)
Subskrybuj zawartość