Obama zdrajcą?


 

Oj, nie podoba mi się to:
Prawnik BSA na rządowej posadzie!

Obama wygrał wybory dzięki głosom Koalicji Trzeciej Fali [KTF].
Jeśli wystąpi przeciwko KTF, to KTF wystąpi przeciwko niemu.
A to mi pachnie rewolucją.
Nie lubię rewolucji.
Uczuciowy kult rewolucji świadczy o bardzo złym guście

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Niestety, Panie Radecki Szanowny,

zapodany link nie dziala. Więc i trudno sie ustosunkować.

Pozdrawiam mimo to.

abwarten und Tee trinken


Ja tylko niosę pomoc

Ponieważ link faktycznie robi brzydkie kawały (zresztą, dziś przez pół dnia takie same robił mi adres salonu24), więc wklejam artykuł do którego udało mi się dotrzeć okrężnie:

Prawnik BSA na rządowej posadzie
23-01-2009 13:38

Barack Obama · Neil MacBride · piractwo

Wszystko wskazuje na to, że administracja prezydenta Obamy będzie zdecydowanie walczyła z piractwem. Jak wcześniej informowaliśmy, jeszcze przed zaprzysiężeniem ówczesny prezydent-elekt zatrudnił w swej przyszłej administracji Thomasa Perellego i Davida Ogdena.

Teraz jedną z pierwszych decyzji nowego prezydenta było powierzenie stanowiska wiceprokuratora generalnego Neilowi MacBride’owi z BSA (Business Software Alliance). MacBride piastuje w BSA stanowisko wiceprezesa ds. walki z piractwem i głównego prawnika. Był on odpowiedzialny za program nagród za informacje o firmach używających nielegalnego oprogramowania. W swoim czasie MacBride był też głównym doradcą obecnego wiceprezydenta, a wówczas senatora Bidena, znanego z walki z piractwem.

Faktem jest, że wszyscy nominowani przez Obamę to świetni prawnicy z olbrzymim doświadczeniem. Jednak ich powołanie na wysokie stanowiska w administracji państwowej na pewno rozczarowało wiele osób oraz organizacji, które domagały się złagodzenia przepisów o prawach autorskich i popierały kandydaturę Baracka Obamy.

Najważniejszą jednak decyzją prezydenta dotyczącą poruszanych kwestii będzie wybór osoby na stanowisko koordynatora działań na rzecz ochrony własności intelektualnej (Intelectual Property Enforcement Coordinator). Nieoficjalnie mówi się, że może ono zostać powierzone Halowi Ponderowi z American Federation of Musicians, Michele Ballantyne z RIAA lub Alecowi Frenchowi z NBC Universal. W tym przypadku kandydaturę musi zaakceptować Senat.

Autor: Mariusz Błoński

źródło: http://kopalniawiedzy.pl/Barack-Obama-Neil-MacBride-piractwo-6649.html


Dziękuję Odysie!

Poprawiłem link.
Dziwna rzecz, bo wczoraj sprawdzałem (na podglądzie) i działał :/


Wracając do meritum, WSP Radecki,

dzięki Panu Odysowi.

Otóż sporawdzają się w tym przypadku (jak zwykle zresztą) nastepujące zasady:

- “nikt wam nie obieca tylu rzeczy, co ja;

- nikt tak pieknie nie klamie jak ja;

- no i zasada chyba glówna: obiecanki obiecnkami, a żyć z czegoś należy. W tym przypadku prezydent Obama zachowuje sie raczej z zgodnie z zasadami gospodarki rynkowej, czyli broni wlasności prywatnej.

O zdradzie więc mówić chyba nie należy, natomiast o naiwności części wyborców tak.

Pozdrawiam porannie

abwarten und Tee trinken


@Lorenzo

Rzeczywiście, z tym tytułem to przesadziłem.
Ale teraz u nas taka moda ;)

Ogólnie rzecz biorąc masz rację,
z tym, że jednak moim zdaniem sprawa jest głębsza.

Spróbuję się rozwinąć wieczorem.
Pozdrawiam tymczasem


Obama zawiódł Partię Piratów

No zobaczmy,
czy ten link zadziała
Cóż...
Wszystko wskazuje na to, że Obama nie będzie reprezentantem KTF.
Swoje panowanie postanowił oprzeć na murszejących strukturach cywilizacji przemysłowej, którą właśnie na naszych oczach trafia szlak.
Daleko w ten sposób nie zajedzie.


Subskrybuj zawartość