Strona główna › Blogs › jarecki - blog

Igła, wyłaź z tej swojej zielonej beczki!

28.05.2008 - 18:47 — Jacek Jarecki
Tagi:

 

Igła!

Wyłaź z beczki albo z dzbana.
Brak tu jaśnie pana!
Pisanego z małej litery
Wyłaź do jasnej cholery!

Tyś przecież chłop z chłopa
bez ciebie żadna robota!
Przy ognisku dumki śpiewają
kozacy, szable całują albo kobiety

Wyjdź na pole
Wieje wiatr!

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

A wiatr wieje tam gdzie chce,

a tak w ogóle przyłączam się do apelu:)
Acz takiej finezyjnej treści jak stęsknieni za Paliwodą nie wyrychtuję, bo nie umiem.

pzdr

grześ -- 28.05.2008 - 19:02

.

.

Magia -- 04.09.2008 - 11:45

Grzesiu

Właśnie skończyłem pisać też tekst na S24 w obronie Pana Pawła Paliwody.
On też jest potrzebny i nie wyobrażam sobie netu bez niego.
Bez Igły też nie, ale gęba się nawet nie odezwie, chociaż wie, że go kocham!
Chociaż łobuz! :)

Jacek Jarecki -- 28.05.2008 - 19:50

Magio

:) Właśnie! Niech wyłazi!
Ale Igła pewnie przy garach!
Oby tylko nie wylizywał patelki z sosiku!

Jacek Jarecki -- 28.05.2008 - 19:52

Magio!

Był tu 59 sekund temu!
To dopiero żywy batonik

Jacek Jarecki -- 28.05.2008 - 19:54

właśnie

Igła Igła pokaż rogi!

A o Paliwodę Jarecki się nie martw! W necie miejsca pełno, ale niekoniecznie u Igora.

Do Kanady potem, nie wiem czy widziałeś na Gazeta.pl – ponoć mam harem. Stara mnie zatłucze :P

==============
po co nasze swary głupie,
wnet i tak zginiemy w zupie…

Sir H. -- 28.05.2008 - 21:08

Panie Jacku!

Co się stało Igle? Czyżby zrozumiał, że przesadził? Zatem niech wraca jak najszybciej!

:)

Pozdrawiam

Jerzy Maciejowski -- 28.05.2008 - 21:55

Panie Jerzy

Igła, kozak wolny, zapędził się w mordach. I tyle. Teraz siedzi gdzieś w stepie…

Ale wróci tu. Kto by palił i szabrował?

Penelopa -- 28.05.2008 - 22:21

Jacek

schował się za Adminem i smieje się klepiąc po udach jaki to koncepcyjny figiel mu wyszedł

Prezes , Traktor, Redaktor

max -- 28.05.2008 - 23:17

Szanowni Państwo!

Po przeczytaniu przeprosin Igły i reakcji Sergiusza jestem pełen szacunku dla administracji tekstowiska. A Igle nie musimy wypominać chwili słabości, bo jestem pewny, że jest wielu takich, którzy nie potrafiliby zdobyć się na przeprosiny, nie mówiąc o formie, moim skromnym zdaniem, świetnej, w jakiej Igła to zrobił.

Pozdrawiam

Jerzy Maciejowski -- 29.05.2008 - 00:23
 Subskrybuj zawartość