Panie Jerzy,

Panie Jerzy,

na tym to polega zazwyczaj, że na realistyczne historie nie jest się przygotowanym. Nikt, także analitycy nie jest w stanie wszystkiego przewidzieć.
Pana słowa o międzynarodówce islamskiej i o powstaniu w Niemczech są tak smao realistyczne, jak ja napiszę, że międzynarodówka chrześcijańska wywoła powstanie, ja wiem, w Japonii, Chinach czy Arabii Saudysjskiej.
Nie ma czegoś takiego, islam i państwa muzułmańskie nie są jednością, ba szyici z sunnitami nienawidzą się bardziej niż tzw. niewiernych, już u Karola Maya o tym było:) A z poważniejszych dowodów, jedna z najkrwawszych i najdłuższych wojen i konfilktów w świecie muzułmańskim to wojna między wtedy sunnickim Irakiem a szyickim Iranem.
Znana jest też, każdemu, kto jako takao orientuje się w polityce, wrogość śmiertelna i rywalizacja pomiędzy Arabią Saudyjską a Iranem.

Co do Ukrainy, taa, Tusk i Komorowski powinni ruszyć na Lwów albo zawrzeć pakt z Rosją i razem dokonać rozbioru Ukrainy.
Przecież to brednie są.
Pokój i stabilność w Europie są możliwe dzięki faktowi, że prawie żadne państwo nie chce rewizji granic. (Chcieli na Bałkanach i sobie zafudnowali wojnę i chaos na lata) To pana pomysł na przyszłość Polski? Ja jako człek z Podkarpacia nie chciałbym, by Polacy i Ukraińcy zaczęli konflikt o granicę.
Bo wie pan, że żadnej unii nie będzie.]


Lekcja nieodrobiona. By: jjmaciejowski (9 komentarzy) 20 luty, 2014 - 22:10