Szanowna Autorko

Szanowna Autorko

Cieniu (zdaje się że Cieniem nazywano takiego jednego gliniarza z polskiego filmu) Cyprysu ( jak to ludzie potrafią mi skomplikować życie! Cieńcyprysu. No niby jakiś sobie nick, ale jak dla mnie to nie taki sobie.. No i głowę łamię dalej, aby odnaleźć właściwy sens tegoż)
Napisałaś bardzo ciekawie – czytanie wciąga. Już po kilku linijkach zdałem sobie sprawę, że czeka mnie (człeka tak prostego, że stając – zwłaszcza od tych trzech dni przed – lustrem zadaję sobie pytanie, czy prosty! – czy może już prostacki tylko?!) niezła przeprawa po literkach alfabetu polskiego, z których ułożysz te wyrazy tak bardzo nie używane na co dzień, a jakże ciekawe. No i tak się stało. Dobrze się stało. Widać warsztat literacki masz. Zasób wiedzy – masz. Zacięcie (póki co) masz. No to tylko szlifuj i pukaj, a nuż Cię któryś małż otworzy…
Z Grocholą w tym dziale literatury światowej, to faktycznie … No ale sama sprytnie dokonałaś inteligentnej krytycznej oceny…
Aby człowiek poznać nie wystarczy zobaczyć co on czyta. Taki wchodząc do Empiku, nawet kiedy kupi to nie wiemy czy przeczyta, czy kupił komoś czy ze zwykłego próżniactwa, bo ktoś tam w pracy się chwalił

Człowieka można poznać na wiele sposobów
Niektórzy mówią, że wystarczy spojrzeć w jakich butach chodzi.
Inni, twierdzą, że to łazienka jest prawdziwym odbiciem…

Szanowna Autorko
Są prawdziwe mole książkowe, nawet tutaj na TXT. Nie będę ich wymieniał bom nieuprawiony, ale taki JJ,Gretchen, Grześ, Magia, Igła, Serg mogliby Ci odpowiedzieć, czy znają jakichś zjadaczy książek.

A zestawy czytanych pozycji mogą być faktycznie zaskakujące.
Ale to inna bajka.
Pozdrawiam


Impresje - ludzie (1) By: cierncyprysu (20 komentarzy) 31 styczeń, 2010 - 17:35