Grześ

Grześ

“”“Hm, coś chyba pomotałem, bo to żaba miała stać się księciem.”“”

O! Choinka!!!! To oznaczałoby, że tak naprawdę nie jest wiadomo kto kogo zjada. Czy ja żabę czy ona mnie… . A skoro ona chce zostać księciem, to chce być zjedzona. A jeśli jej się to uda, to dopina swego.

Więc jedzący żaby to ofiary.. – “pożarcia” przez żaby.

Żaby, to zmyślne stworzenia!

:-))

************************
W poszukiwaniu światła w szarej codzienności.. .


"Effatha!" - poldka receptura na wypalenie i zmęczenie życiem.. . By: poldek34 (34 komentarzy) 6 wrzesień, 2009 - 10:56