A gdzie youtubki?:)

A gdzie youtubki?:)

A na poważnie, fakt, każdy tym Openerem się zachwyca w sumie i w wirtualu i w realu, a ja jakoś sceptyczny jestem, bo ja jednak nowej muzy ni za bardzo nie znam ni się jakoś w niej nie lubuję.
Tego Gossip zespołu to np. nic nie słyszałem albo nie wiem, że słyszałem.

Ale w sumie znajomi w następnym roku planują się wybrać, więc może i ja zahaczę o ten festiwal.
Tyle że chyba droga ta impreza?
Acz zważywszy na moje wszelkie festiwalowe plany dawne (Metalmania, Castle Party, Woodstock), które nie wyszły, to i pewnie na ten nie pojadę.

Ale my tu gadu, gadu, a 28 sierpnia w Krakowie moja ukochana Lacrimosa, eh, trzeba chyba będzie przeżałować te 120 zeta i pojechać, no bo zobaczenie Tilo Wolfa na żywo to może być niezapomniane w sumie:)


Spóźniona relacja - OPEN'ER - Dzień Kobiet By: RafalB (14 komentarzy) 15 lipiec, 2009 - 22:54