@Magia

@Magia

Jeśli dostanę kiedyś raka, to od czytania bzdur, jakie pani wypisuje…

Ale cóż – mamy demokrację i każdemu wolno – jak widać – gadać głupoty w rodzaju “nowotwory nie biorą się znikąd”.

Wie pani – czyż to nie jest jakaś znowu czarna magia, że mamy tutaj dziwnie złowrogą zależność między wydłużaniem się przeciętnego wieku przeżywalności w danym społeczeństwie a zapadalnością na choroby nowotworowe?

Przecież nikt nam nie wmówi, że na coś musimy umrzeć!

Zatem wszystkiemu jest winna chemia, promieniowanie i obce koncerny…

A – i oczywiście zalecam Pani czopki o smaku miętowym – poprawiają powietrze nawet, gdy się puszcza najgorsze bzdety…


Eutanazja po polsku By: shizuku (26 komentarzy) 28 czerwiec, 2009 - 09:09