Magia

Magia

No tak całkiem wredna i popaprana nie jestem, no. :)

Co do reszty… sama wiesz.

Mama Michała omyłkowo zadzwoniła do mnie, a skoro już się tak szczęśliwie pomyliła, to zostawiła wiadomość, że stan Michała jest stabilny.

Bardzo to dobra wiadomość, bardzo.


List do Michała [piąty] By: Gretchen (11 komentarzy) 14 kwiecień, 2009 - 23:53