Grzesiu

Grzesiu

Gdyby nie Iwona, tutaj zalogowana, napisał bym śmiało, że byłbym kapitalnym księdzem! No, może poza śpiewem, bo tu ryki straszne – jakby osła piłami rżnęli poganie.

Ale zobacz ten wierszyk z Potockiego – z Wetów Parnaskich:

Czy by Cię droga Krzyżowa, znudziła, gdyby…?

“ W Wielki Piątek, chcąc dodać słuchaczom impetu
Na początku kazania każe ksiądz z muszkietu
Strzelić głośno za ścianą, nabiwszy sowito.
Sam, wszedłszy na ambonę, zawoła: zabito!”

I jedzie z kazaniem. Pozdro


Piątek. Dwa razy By: jarecki (8 komentarzy) 10 kwiecień, 2009 - 09:13