...

...

Bardzo ciekawe podejście. Ta opowieść była już z punktu widzenia uczniów, była z puktu widzenia (nie wiem gdzie, ale gdzieś coś takiego widziałem), nawet z punku widzenia Barabasza była już przez Kacznarskiego opowiedziana, ale ze strony żołnierza chyba nigdzienie słyszałem.

Bardzo interesujące.
Pozdrawiam…


Piątek. Dwa razy By: jarecki (8 komentarzy) 10 kwiecień, 2009 - 09:13