Banan

Banan

Nie dojdziesz, bo dużo pokasowane. Mnie ominął sam początek i nie wiem, kto tak naprawdę zaczął.
Podsumowując, leci z nami pilot, ale myśli, że część pasażerów jest od bin Ladena. Tym zaś się wydaje, że to piloci są od pana z brodą.


Konfederatom By: igla (33 komentarzy) 20 marzec, 2009 - 22:06