Czepię się nie na temat

Czepię się nie na temat

mida

Ja czasem się śmieję, że powinnam żyć w innych czasach, np XVIII wiecznej Anglii i tańczyc na balach przy menuetach granych na skrzypcach, a nie przy nowoczesnych dyskotekowych brzmieniach.

Heh, zawsze mnie to śmieszy, że w wyimaginowanej, lepszej przeszłości to się malujemy na dworskich czy zamkowych komnatach, a nie w wiejskiej chałupie z diwema izbami, małymi dziurami w balach zamiast okien i koniecznością załatwiania potrzeb elementarnych za obórką...

W tej XVIII-wiecznej Anglii, wedle sporego prawdopodobieństwa, nie dożyłabyś nie tylko pełnoletności, ale i wieku dziś zwanego szkolnym.

O innych przykrych okolicznościach ówczesnej codzienności nie wspomnę.

Pozdro.


Studniówka 2009. Impresja poprzedzająca By: mida (23 komentarzy) 31 styczeń, 2009 - 13:53