Panie Tarantulo

Panie Tarantulo

Ekonomia, ekonomia jest nieubłagana. Jak to już wykazywał Pan Lorenzo, gospodarczy upadek Chin spowodowałby de facto kryzys gospodarczy na skalę światową.

Jako konsumenci jesteśmy zainteresowani minimalizacja cen. Cenimy sobie nasz styl i poziom życia. Wizja obozu pracy, dzięki któremu nasza nowa plazma jest doostępna po normalnej cenie, nie jest wizją mile widzianą.

Jeśli wszytko pójdzie źle, to jak wieszczył Pan Lorenzo Europa nawet nie wejdzie do gry na poziomie światowym. Pojedyncze kraje, nawet takie jak Niemcy, Francja czy Wielka Brytania są za słabe. O jednolitej politycznie Europie – a tylko taka może stanąc naprzeciw Rosji, Chin i USA, nie ma co marzyć. Więc chyba wszystko jednak pójdzie źle.

Nie zmienia to jednak faktu, że to Chiny są w stosunku do nas cywilizacyjnie opóźnione. I jak to zauważył kiedyś Pan Yayco – nie ma absolutnie powodu, byśmy “szanowali” czy “starali sie zrozumieć” sytuację Chin. W końcu to Chiny chca być traktowane wg “zachodnich” standardów, a nie my wg chińskich.

No i osobiście nie pamiętam, ale olimpiada w Moskiwie w 1980 czy tez w Berlinie w 1936 chyba też była udana pod względem organizacyjnym? Państwa totalitarne czy faszystowskie są całkiem sprawne organizacyjnie.

pozdrawiam serdecznie.


Cywilizacyjny zakręt By: analityk (7 komentarzy) 26 sierpień, 2008 - 07:25