Nie będę zabijał

Nie będę zabijał

bo przecież się zgadzam. Przecież ubolewam, że wciąż karmi się regułkami, które są pustymi słowami, a praktyka nie istnieje. Młody człowiek uczy się mądrych twierdzeń, ale co one oznaczają i jak je realizować nie ma pojęcia.

Właśnie u Chętkowskiego (blog na Polityce) przeczytałem, że jednak lista lektur jest poszerzona w stosunku do stanu dzisiejszego tyle, ze przy okazji okrojono Gombrowicza i Sienkiewicza. Za to problem tkwi w tym, że okrojono też godziny i na papierze stan jest wspaniały ale jak przełożyć to na praktykę to jest to nie do wykonania w ciągu 3 lat. (właściwie 2 i pół) Czyli znowu chciejstwo zadekretowane.


Znowu majstrują z listą lektur By: sajonara (17 komentarzy) 11 kwiecień, 2008 - 12:01