swoja droga...

swoja droga...

lezy gdzies u mnie na polce ta marna ksiazeczka pana Ziemkiewicza. Z trudem dotarlem do konca… Czytajac bawilem sie w podkreslanie wszystkich “jest oczywiste, ze” “jak wiadomo…” – mocno pokreslona ta ksiazeczka…

Takie objawienia polityczne malego Jasia, spisane jezykiem kiepskiego propagandzisty – szkoda, ze to jest tak slabe – wplyw Gazety na Polske lat 90 w kontekscie afery Rywina to temat, ktory zasluguje na cos wiecej


Noc żywych trupów By: Banan (22 komentarzy) 6 marzec, 2008 - 15:17