Droga Pani Renato

Droga Pani Renato

Wiem, że koty , czy inne zwierzęta czują się szczęśliwe w świecie w którym żyją, są do nas podobne, bo my też tak to odczuwamy, zlościmy się, walczymy, ale nigdy byśmy swego, na nic innego nie zamienili.

nasze koty też żyły długo, Kizia 11, a Grubek, 10, zginęłi, bo taka była ich natura i wiele wolności.

Mieliśmy jeszcze Malutkiego, który nie zginął, tylko zaginął, a u nas był 4 lata, ale był na poczatku tylko kotem w domu, bo mieszkaliśmy wtedy w bloku.

Pozdrawiam serdecznie.:D

Ps. Tylko tak potrafię pisać, chyba ze mnie niepoprawna kobieta jest.:D


Pusia By: ererka (19 komentarzy) 5 marzec, 2008 - 20:37