>nemo

>nemo

Ja ci dam przykład ze zdemoralizowanych Niederlandów.

Tam dzwonisz najsampierw do urzędnika i mówisz o co ci biega.

On ci przysyła kwity do domu.

Wypełniasz je i znów dzwonisz do niego i umawisz się na termin żeby je złożyć.

ustalasz z nim godzinę i dzięń kiedy tobie pasuje i jemu.

przychodzisz, nie czekasz w kolejce, nie denerwujesz się, załatwiasz i wychodzisz.

Znam to na przykładzie meldunków. Można? Można.

drugi przykład.

Kumpla kuzyn, rodowity Anglik, przyjechał do Polski. zachciało mus ię przepalic spirytus. traf chciał, że mu ten spirytus w morde wybuchł.

I teraz.

trza do lekarza, ale to Anglik!!

Zostało załatwione, bo byli znajomi lekarze.
OK, ale gość chce zwolnienie lekarskie.

No i zaczeły się schody.

już nie wiem gdzie oni to załatwiali, ale Angol na koniec powiedział:

Gdyby w Angli urzędnicy tak się odzywali do petenta jak oni tutaj to by dostali wilczy bilet i nigdzie by niedostali pracy.

Bo w urz edzie w Anglii pracują ludzie, którzy już kompletnie nic nie umieją. Oni mają za zadanie trzymać się procedur, być miłym i wystawiać kwity na rządanie ludzi.

Jednym słowem skakać koło nich.

ty wiesz, że ten Angol miał pretensje, że mu w jakims urzędzie nie dali kawy?

Powiedział: w Anglii urzędnik, jak się wchodzi do niego to pierwsze co, proponuje kawe!!


Dobro wspólne By: igla (101 komentarzy) 27 luty, 2008 - 14:48
  • > Nicpoń By: jajcenty (27.02.2008 - 17:42)
  • Artur By: igla (27.02.2008 - 17:40)
  • >Artur By: jacer (27.02.2008 - 17:34)
  • WSP Lorenzo By: igla (27.02.2008 - 17:33)
  • Igła By: nicek (27.02.2008 - 17:31)
  • >Igła By: jacer (27.02.2008 - 17:25)
  • Panie Griszequ By: igla (27.02.2008 - 17:17)
  • Szanowny Igło By: germania (27.02.2008 - 17:17)
  • Panie Igło By: hgrisza (27.02.2008 - 17:10)
  • Jacer By: igla (27.02.2008 - 17:10)
  • Igła By: jajcenty (27.02.2008 - 17:09)
  • >Igła By: jacer (27.02.2008 - 17:04)
  • Jacer By: igla (27.02.2008 - 16:55)
  • >Igła By: jacer (27.02.2008 - 16:52)
  • Jacer By: igla (27.02.2008 - 16:40)
  • >Igła By: jacer (27.02.2008 - 16:37)
  • Panie Igło By: hgrisza (27.02.2008 - 16:31)
  • Jedźmy dalej By: igla (27.02.2008 - 16:30)
  • Igła By: docentstopczyk (27.02.2008 - 16:25)
  • >Igła By: jacer (27.02.2008 - 16:22)
  • Mamy sytuacje konkretną By: igla (27.02.2008 - 16:14)
  • Igła, By: jajcenty (27.02.2008 - 16:07)
  • >Griszeg By: wyrus (27.02.2008 - 16:06)
  • Panie Igło By: hgrisza (27.02.2008 - 16:04)
  • Wyrusie By: hgrisza (27.02.2008 - 16:02)
  • Igła By: docentstopczyk (27.02.2008 - 16:02)
  • Jeżeli jest coś takiego By: igla (27.02.2008 - 15:58)
  • >Griszeg By: wyrus (27.02.2008 - 15:42)
  • Rodzina G....k tam mieszka. By: jajcenty (27.02.2008 - 15:36)
  • ja znam przykład autentyczny By: jacer (27.02.2008 - 15:34)
  • Wyrus By: hgrisza (27.02.2008 - 15:33)
  • rozstrzelać By: docentstopczyk (27.02.2008 - 15:30)
  • >Autor By: wyrus (27.02.2008 - 15:22)
  • Szanowny Panie Igło By: hgrisza (27.02.2008 - 15:01)
  • No to w stolicy dają dupy! By: chamopole (27.02.2008 - 14:57)