--> Igla

--> Igla

Te niezgody na rozmowy po polsku, czy innym jezyku niz niemiecki musza byc zarzadzone sadownie, a nie przez Jugentamt.

Takich wyrokow tu w Niemczech pare zapadlo i dotyczyly dzieci w zwiazkach mieszanych (niemiecko-jakistam). Sprawy sadowe zawsze zakladane byly przez rodzica niemieckiego (byl i program w tv, i czasem sie o tym gdzies pisze).

Pare zakazow zostalo “odkreconych”, a cos tam dotarlo i do Strasburga i jakies tam wyroki odkrecajace tez zapadly, ale tez cos odrzucono.

Ten artykul tutaj, to typowe “huzia na juzia”. Ogladalem tez film o tych sprawach w polskiej tv – za takie cos to sie powinno do pierdla wsadzac.

Iglo: Albo rozmawiamy o Niemcach, polsko-niemieckiej historii, czy stosunkach dzisiejszych powaznie, albo okladamy sie kijami i uzywamy brudnych argumentow.

Jerry


Tragizm klęski i zbrodnie zwyciezców By: amaksymowicz (24 komentarzy) 4 styczeń, 2008 - 22:18