Stary

Stary

Tu nie chodzi o giełdę.
Tu chodzi o papiery państwowe.

O obligacje i bony skarbowe.

Są oprocentowane wyżej niż w strefie euro a stosunkowo bezpieczne.
Dlatego miedzynarodofa finansjera dość chętnie je kupuje.
A my płacimy im wyższe odsetki. Czyli ich karmimy.

Po wejściu do eu widełki się zmniejszą.

Inna sprawą jest pewna autonomia, bo ona zostanie, w kształtowaniu krajowych finansów przez NBP bo przecież on nie zniknie. Przyznaje, że prawie nic na ten temat nie wiem.
Igła – Kozak wolny


Kto się boi euro? By: Sylnorma (27 komentarzy) 21 grudzień, 2007 - 23:34