Kamień

Kilka ostatnich dni.

Palestyńczycy ostrzeliwują Izraelczyków rakietami Qassam. Rakiety zabijają studenta w Sderot, dolatują do położonego dalej Aszkelonu.

Izraelski minister mówi :
“Im bardziej intensywny stanie się ostrzał rakietami Qassam i im większy zasięg uda im się osiągnąć tym większe nieszczęście Palestyńczycy ściągną na siebie, poniewaź użyjemy całej posiadanej siły by się obronić.” Minister używa słowa “shoah” – tragedia, nieszczęście. Nie powinien, biorąc pod uwagę jego zakres znaczeniowy. W angielskiej wersji dziennikarze tłumaczą to słowo jako “holocaust”.

W świat idzie news – Izraelczycy grożą Palestyńczykom holocaustem.

W odwecie za ostrzał Tsahal (izraelska armia) wchodzi do Gazy. Palestyńscy policjanci, będący w większości ubranymi w mundury bojownikami Hamasu opuszczają swoje posterunki.

Witają wchodzących Izraelczyków ogniem. Ginie dwóch żołnierzy. Tsahal wzywa kawalerię.

F-16 wystrzeliwują swoje ważące ponad tonę zabawki nad obozem uchodźców Jabaliya – jednym z najgęściej zasiedlonych miejsc na ziemi.

W dole są bojownicy Hamasu. Pochowani w prywatnych domach. W drugim pokoju, za ścianą kobiety i małe dzieci.

Wedle raportu niezależnych organizacji ginie koło 130 osób. Setki rannych.

Amira Hass – dziennikarka Haaretz jest w Tel Awiwie – niewiele tu informacji na temat tego co dzieje się jakieś 60 kilometrów na południe od spokojnych plaż i wieżowców Tel Awiwu. Amira jest zaszokowana słuchając relacji Mohammeda Omera.

Mohammed Omer, student z Rafah, autor bloga http://www.rafahtoday.org/, jest w Jabaliya. Bomby mają ogromną siłę. Opowiada jak załogi karetek zbierają ofiary ataku. To znaczy zbierają tu palec, tam jakiś trudny do zidentyfiowania kawałek mięsa. Zapach jest taki jak podczas barbecue w przydomowym ogrodzie – mówi Omer.

W Jerozolimie ktoś (kto, na razie nie wiadomo) przeskakuje przez płot słynnej jesziwy Mercaz Harav. Kieruje się do biblioteki. Z AK-47. Ośmiu zabitych, dziewięciu rannych. Służby w Izraelu postawione w stan najwyższego napięcia.

Na Times Square w Nowym Jorku przejeżdża tajemniczy rowerzysta. Następuje tajemnicza eksplozja.

W Bagdadzie dzień jak co dzień. W dwóch zamachach bombowych ginie ponad 50 osób.

Kamień toczy się po zboczu.

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Kurde,

tak sobie myślę, że jesteśmy bezradni wobec tego konfliktu, odkąd pamiętam, to w Izraelu i w Palestynie jest konflikt i nienawiść.
Kiedyś wyraziłem opinię: ,,Kurde, niech już te dziadki (Ariel szraon, Arafat) umrą, bo nie potrafią temu zaradzić...
żaden już nie odgrywa żadnej roli, a nie ma przywodców, co by umieli zaradzić, nie ma woli ludzi zwykłych?
czy też sa bezradni?
Mam czasem wrażenie, że ten splot nienawiści, ta wojna, te zamachy tam nigdy się nie skończą...


Ludność - żywa tarcza

Hamasowcy traktują pobratymców jak żywą tarczę. Korzyści są absolutne – albo Izraelczycy się nie zdecydują na atak i wtedy można wystrzeliwać rakiety bezkarnie, albo Izraelczycy zaatakują i na pewno będą ofiary cywilne, co znakomicie wypadnie w mediach światowych…


a jak tam rozwija się

zadyma z tym profesorem, co dowodzi iż Izrael to najwększe oszustwo XXw?

Juz go wsadzili do ciupy?


Tak naprawdę

to elitom z obu stron nie zależy na pokoju.
Izraelczycy ciągle mogą wołać o tym, że arabowie zepchną ich do morza i urzadzą im 2 holokaust oraz mogą doić podatnika amerykańskiego na miliardy $.

Palestyńczycy, mimo, że najlepiej wykształcony i cywilizowany naród arabski mogą uchodzić za ciągłe ofiary żyć z zasiłków, nie budować swojego państwa, korumpować społeczność międzynarodową a po cichu robić brudne interesy z Izraelczykami.

A że zginie iluś cywilów?
No to co, matki urodzą nowych.
Igła


To tak jak z Czeczenią

Wojsko potrzebuje wojny i zrobi wszystko, żeby nie wygasła. Szaron wiedział co robi, kiedy rozpętał drugą intifadę. Hamas zapewne jest mu wdzięczny. A ofiary? No cóż, zarówno wojsko Izraelskie jak i Hamas są na nie gotowi.


Szaron politycznie podszedl

Po wizycie w Tunelu Hasmonejskim powiedzialem sobie. Nawet centymetra oddac Arabom juz nie mozna!!!!
Reszta to polityka i robienie z ludzi durni.


Subskrybuj zawartość