_Ołena łkała. Leżała na łóżku, przytulona do poduszki, a jej ciało, targane szlochem, unosiło się i opadało. Światło naft…  więcej »

Właśnie nadziałem się na ukrytą notkę naszej koleżanki. Zadumanej nad ciszą tu panującą. Złowróżbną ciszą. [link] J…  więcej »

W piątek miałam fuchę: zastępowałam chorą koleżankę w przedszkolu. Miałam przeprowadzić pogadankę z dziećmi sześcioletnimi…  więcej »

Daj mi spokój! – Krzyknął Dżony do staruszka i tak szybko się odwrócił, że zniknął. Staruszek pogmerał w kieszeni, wyj  więcej »

Jako pół warszawiak, pół kresowiak z pochodzenia, rocznicę tą traktuję równie osobiście, jak te związane z wydarzeniami z Po…  więcej »

Jadę sobie kiedyś autkiem a tu patrzę, sarny. Naliczyłem osiemnaście sztuk. Coś tam skubią. Chłop zasiał a te skubią. Ładne…  więcej »

Panie i Panowie, oto B owie!!! Andrzej zodiakalny Byk, ale nie sugerujcie się nazwą, wzrost 1.90, szatyn z zakolikami, “gdz…  więcej »

To może tak. Wstyd przyznać, ale obiecałem notkę Grzesiowi, ale nie pamiętam o czym miała ona być... Mimo to przeglądając moj  więcej »

Poniższą notkę popełniłem kilka dni temu. Nie chciałem nią absorbować Czytelników TXT do momentu, gdy w “eterze” nie pojawi si…  więcej »

Ja to nazywam krzyżackim rozbrykaniem. Niech się wielki mistrz dowie, będzie miał się brat Zygfryd z pyszna! – Rodryg zaciera  więcej »

Dziś pogrzeb Kim Dzong Ila. Jak się urodził ptaki mówiły ludzkim głosem. Jak go chowali, nawet aura się sprzeciwiła niebo p…  więcej »

Jeden z internetowych portali w ostatni niedzielny listopadowy poranek ubiegłego roku uraczył nas opowieścią o dalekiej Mongolii. D…  więcej »

...daj nam światło, bo tak łatwo zmylić ślad daj nadzieję, kiej nam w ocy duje wiatr, strudzonemu, zmęconemu pom  więcej »

W lipcu mąż nieszczęśliwie stracił pracę. Jako, że na kierowniczym stanowisku miękką d..ę miał i takież serce świnia zo…  więcej »

Nie znam się na sporcie, nie przyszłoby mi do głowy pisać cokolwiek na ten temat, ale… To nie będzie o sporcie. Nie do końca. ...  więcej »

31 dzień stycznia Roku Pańskiego 1606 nie zapowiadał się dobrze. Jonathan Bloomfield był zły, bo do codziennych obowiązków…  więcej »

Tak sobie siedzę (w rzadkiej ostatnio chwili wytchnienia) i myślę i przychodzą mi do głowy różne psie mysli… !! Ech…, chwila…  więcej »