Zabytki w Pradze są wspaniałe, ale warto trochę poobserwować ludzi, którzy tam przyjeżdżają i mieszkają. Zawsze pełno jest Japończyków, ale to norma europejska… w tym roku zauważyłem jakoś sporo Hiszpanów …
1. Hiszpanki na Hradczanach
2. Negatyw “białego europejskiego chrześcijanina”*.
3. Emeriten Party z Dojczlandu
4. Klasa robotnicza
5. Dzieciątko
6. Staruszek
7. Wędkarz na Wełtawie
8. Zespół Jazzu Tradycyjnego
9. Po prostu Japonka
10. I znowu Hiszpanie
11. Parka (dziewczyna ma fajne skarpety)
12. Parka 2
13. Miś też człowiek
14. Palacz
15. Ostatnie metro z Jiziego z Podiebradów … no prawie ostatnie
16. Dziecko Chińczyk czy dziecko Japończyk?
17. Skater na Żiżkowie
18. Para z demobilu?
19. Pani przewodniczka z Azji
20. Ale czapeczka gites, nie?
*) copyrajt by Bwana Kubwa
...
komentarze
Docencie
Focisz, az milo popatrzec.
Borsuk -- 20.07.2008 - 20:54Za Misia masz w Ziemii Swietej znizke na wstep do ZOO.;-)
Pozdrowka
>Borsuku
dzięki! ... mam nadzieję, że będzie czekać :)
I’d rather be a free man in my grave
Docent Stopczyk -- 20.07.2008 - 21:02Than living as a puppet or a slave
Fajne,
i podpisy tyż.
pzdr
grześ -- 20.07.2008 - 21:04Borsuku, a właśnie
coś twoje foto-blogi ostatnio zamarły.
I w ogóle jakoś rzadko znak życia dajesz.
Oj, niedobrze, niedobrze…:)
pzdr
grześ -- 20.07.2008 - 21:06a właśnie Borsuku
przyłączam się do apelu grzesia i proszę o jakieś letnie (wiem że u Was zawsze lato ;)) fotki z Izraela …
I’d rather be a free man in my grave
Docent Stopczyk -- 20.07.2008 - 21:12Than living as a puppet or a slave
Panie Docencie,
nie powiem, pierwszą fotkę, chętnie uzupełniłbym do kwintetu (sic!)
Pozdrawiam…
Andrzej F. Kleina -- 20.07.2008 - 21:29Docencie
Popieram Borsuka w sprawie Misia.
Siedzi tam całkiem sam a wygląda na zadowolonego. Taki Miś!
Bardzo fajne zdjęcia.
A ten od tej w fajnych skarpetach, ma ciekawy kaszkiet.
:)
Gretchen -- 20.07.2008 - 21:33co nie
zdrowe iberyjskie dziewuchy :D
I’d rather be a free man in my grave
Docent Stopczyk -- 20.07.2008 - 21:34Than living as a puppet or a slave
Grzesiu
Piszesz:
coś twoje foto-blogi ostatnio zamarły.
To aluzja do mojego fotoblogu o cmentarzach hajfskich? ;-)
Borsuk -- 21.07.2008 - 04:49All
Od trzech miesiecy ciesze sie widokiem corki, ktorej nie widzialem poltora roku, wiec sami rozumiecie, ze borsukowo to teraz juz inny swiat.
Komputer zostal w pokojowy sposob zaanektowany przez Karoline, wiec mam tylko wczesny ranek by cos poczytac i skomentowac na txt.
Ale bacznie Was obserwuje – mozecie byc pewni.;-)
Borsuk -- 21.07.2008 - 05:04ps. Docent, czy to oznacza, ze oczekujesz ode mnie jakis hotfot?
>Borsuku
no ba! u mnie dziś od rana leje jak z cebra … :)
pozdro dla Karoliny
I’d rather be a free man in my grave
Docent Stopczyk -- 21.07.2008 - 08:54Than living as a puppet or a slave
Borsuku,
wpis o cmentarzach akurat chyba przegapiłem, więc myślałem, że twoje milczenie trwa już dłużej.
pzdr
grześ -- 21.07.2008 - 10:20>grzesiu
dajmy Borsukowi nacieszyć się córką i doceńmy fakt, że nas obserwuje ;-) ...
z opisu wynika że Karolina to już duże dziewczę skoro okupuje kompa… więc może, Borsuku, dasz jej do łapki aparat i niech porobi fotki Hajfy… ciekawe co uchwyci? :) a my skonfrontujemy … mogłoby być ciekawie :)
I’d rather be a free man in my grave
Docent Stopczyk -- 21.07.2008 - 10:29Than living as a puppet or a slave