Może Pan się domagać by się nie odzywać, niemniej głupoty jakie Pan wypisuje usiłując obrazić komentatorów nie pozwalają milczeć.
1. Pan Yassa pięknie wykazał, że to co nazwał Pan PiSowskim przekazem dnia okazało się podobać zwolennikom Pańskiej strony. Elementarna przyzwoitość nakazuje w takim przypadku powiedzieć „przepraszam, pomyliłem się”. Wiem, do tego trzeba mieć jaja, ale to nie mój problem.
2. Jeśli zgodnie z moimi przewidywaniami nie zrozumiał Pan mojego przekazu, to będąc przeciętnie inteligentnym powinien się Pan zastanowić, jak taki burak jak ja mógł to zrobić. Może jestem jasnowidzem, obdarzonym tym darem przez Apolla, a może po prostu jestem wybitnie inteligentny w przeciwieństwie do Pana. Pan może znać cały KK czy KPA na pamięć, niemniej nie jest to objaw mądrości. To raczej skutek nadzwyczajnej pamięci, często towarzyszącej zaburzeniom intelektualnym (głupocie).
3. Wypowiadając się publicznie wystawia się Pan na publiczną krytykę i każdy ma prawo Pana krytykować, również ja. Nie robię tego po to, by Pan miał przyjemność, tylko po to by dać Panu Bogu szansę na natchnięcie Pan łaską, by Pan coś zrozumiał. Nie jest w mojej mocy oświecenie Pana, bo bez boskiej interwencji nie ma szans.
4. Jestem bardzo ciekawy, jakie Pan ma kwalifikacje do wypowiadania się na jakikolwiek temat, bo skończenie studiów prawniczych, to raczej element dyskwalifikujący (vide „logika prawnicza” czy też „logika prawa”).
Panie Referencie!
Może Pan się domagać by się nie odzywać, niemniej głupoty jakie Pan wypisuje usiłując obrazić komentatorów nie pozwalają milczeć.
1. Pan Yassa pięknie wykazał, że to co nazwał Pan PiSowskim przekazem dnia okazało się podobać zwolennikom Pańskiej strony. Elementarna przyzwoitość nakazuje w takim przypadku powiedzieć „przepraszam, pomyliłem się”. Wiem, do tego trzeba mieć jaja, ale to nie mój problem.
2. Jeśli zgodnie z moimi przewidywaniami nie zrozumiał Pan mojego przekazu, to będąc przeciętnie inteligentnym powinien się Pan zastanowić, jak taki burak jak ja mógł to zrobić. Może jestem jasnowidzem, obdarzonym tym darem przez Apolla, a może po prostu jestem wybitnie inteligentny w przeciwieństwie do Pana. Pan może znać cały KK czy KPA na pamięć, niemniej nie jest to objaw mądrości. To raczej skutek nadzwyczajnej pamięci, często towarzyszącej zaburzeniom intelektualnym (głupocie).
3. Wypowiadając się publicznie wystawia się Pan na publiczną krytykę i każdy ma prawo Pana krytykować, również ja. Nie robię tego po to, by Pan miał przyjemność, tylko po to by dać Panu Bogu szansę na natchnięcie Pan łaską, by Pan coś zrozumiał. Nie jest w mojej mocy oświecenie Pana, bo bez boskiej interwencji nie ma szans.
4. Jestem bardzo ciekawy, jakie Pan ma kwalifikacje do wypowiadania się na jakikolwiek temat, bo skończenie studiów prawniczych, to raczej element dyskwalifikujący (vide „logika prawnicza” czy też „logika prawa”).
Łączę wyrazy należnego szacunku
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Jerzy Maciejowski -- 28.06.2017 - 22:24