Zapewne. Chociaż maska na twarzy i ciemne okulary (nie ma laski i wygląda trochę zbyt porządnie (brzuszek!) poza tym, jak na kogoś, kto nie ma co jeść) nie zachęcają do kontaktu. Rozumiem, że spaliny i tak dalej, ale bez przesady, to nie Tokio czy inny Pekin, mimo wszystko. Jak gościowi szło w takim przebraniu?
Co kraj to obyczaj
Zapewne. Chociaż maska na twarzy i ciemne okulary (nie ma laski i wygląda trochę zbyt porządnie (brzuszek!) poza tym, jak na kogoś, kto nie ma co jeść) nie zachęcają do kontaktu. Rozumiem, że spaliny i tak dalej, ale bez przesady, to nie Tokio czy inny Pekin, mimo wszystko. Jak gościowi szło w takim przebraniu?
s e r g i u s z -- 18.11.2013 - 18:36